Zobacz pełną wersję : Po co mi naleśnik?
Witam!
Jestem posiadaczem E-300, 14-45 i 40-150 jak zapewne widać poniżej.
Nadal powaznym amatorem z pytaniem czy przyda mi się naleśnik.
Jeśli chodzi o dwa obiektywy, które posiadam to wiem do czego moge je wykorzystać, ale chciałbym Waszej opinii jak ten zestaw może uzupełnic 25`tka?
Co dzięki niej moge osiągnąć?
Jak poprawi jakośćmojej pracy z aparatem?
Czym wyrózni się z tej trójki (jeśli kupię)?
P.S.
1.Z góry dziekuję za informację.
głównie fotografuje mojego synka (portrety, w ruchu, etc)
stala ogniskowa z pewnoscia pozbawi cie dylematu "jak by tu zakrecic zomem".. czyli odpadaja zdjecia z wersalki ze sledzeniem obiektu:)
poruszasz sie troche za dzieciakiem, aby wypelnic kadr. byc moze poprawisz swoj styl kadrowania. no i wyjdzie ci na zdrowie:)
Chyba nie pytasz powaznie? ;D
Tobie po nic.
Jakby Ci był potrzebny, to byś o tym wiedział.
pierwsza rzecz - zawsze stałoogniskowe obiektywy są lepsze i będą lepsze od zoomów.
Oczywiscie dobry zoom i kiepska stałka mogą zaburzać tę zasadę ale tak to generalnie wygląda.
tak więc założyć można że stałka będzie lepszym obiektywem - co się za tym kryje chyba wiadomo
na pewno zyskasz troszkę światła pancake jest 2.8 a 1445 jeśli dobrze pamiętam zaczyna się od 3.5 ale mimo wszystko różnica prawie żadna
więc masz ździebko jaśniej. można by polemizować i mówić o oddawaniu nieostrości przez ten obiektyw (tzw bokeh )
ale...
Nie wiem ile kosztuje jednak bardzo "loł budżet" chyba nie będzie.
Ja osobiście przy swoim trybie fotografowania jeśli już miał bym zmieniać obiektywy przesiadl bym się z 14 45 na 14 54 który można kupić za 1200
IMHO wiele nie zyskasz i nie ma potrzeby go kupować :)
Kupując stałkę raczej tez starał bym się brać taką która ma makro - nie wiem jak naleśnik daje możliwości ale makro to on chiba nie jest. wtedy przewagą nad zoomem masz to że masz obiektyw makro, ale tu... nie masz chyba tej przewagi
dodatkowo nie kupujesz żadnej ogniskowej której nie masz....
Takie jest moje zdanie :) ja bym nie brał na Twoim miejscu
pozdrawiam
Dobas
skoro masz kita, poczujesz przyjemność posiadania światełka 2,8 i szybkości AF pewnie trochę też. do portretu synka jedno i drugie nada się jak najbardziej.
BTW ile kosztuje orientacyjnie 25mm ?
bo może to kluczowa sprawa i jest diablo tani ?
co do portetów. to 25mm nie jest portretową ogniskową ;)
bo jak około 1000 PLN to bez wahania sprzedał bym 14 45 i kupił 14 54
pozdrawiam
Dobas
paakayttaja
17.04.08, 16:19
Hmm, w Czechach wołają za niego od 6000kč - czyli na złotówki wyjdzie jakieś 820zł.
Podle oficiální tiskové zprávy má být nový Zuiko Digital 25mm f/2.8 "Pancake" v prodeji od dubna 2008. Podle britské tiskové zprávy by se doporučená cena měla pohybovat kolem 189 liber, což v přepočtu činí něco přes šest tisíc korun.
Hmm, w Czechach wołają za niego od 6000kč - czyli na złotówki wyjdzie jakieś 820zł.
Podle oficiální tiskové zprávy má být nový Zuiko Digital 25mm f/2.8 "Pancake" v prodeji od dubna 2008. Podle britské tiskové zprávy by se doporučená cena měla pohybovat kolem 189 liber, což v přepočtu činí něco přes šest tisíc korun.
I z 70zł taniej mozna...
http://www.skapiec.pl/site/cat/47/comp/310622
paakayttaja
17.04.08, 16:28
Tak, tylko jak doliczę przejazd w te i we wtę (Brno-Katowice - bilet kosztuje w jedną stronę 70zł...), to wolę to kupić tu na miejscu.
S pozdravem.
A ja nie do Ciebie :P
Ogólnie cene podałem.
piotrek204
17.04.08, 16:33
Jak dla mnie za mala roznica w swietle by brac stalke.
Zdecydowanie zamiana na 14-54
uwielbiam naleśniki z serem, albo z dżemem.
paakayttaja
17.04.08, 16:35
Chyba przejdę się do jednego zaprzyjaźnionego sklepu i pomacam ten naleśnik - zobaczymy, czy warto...
BTW ile kosztuje orientacyjnie 25mm ?
bo może to kluczowa sprawa i jest diablo tani ?
co do portetów. to 25mm nie jest portretową ogniskową ;)
bo jak około 1000 PLN to bez wahania sprzedał bym 14 45 i kupił 14 54
pozdrawiam
Dobas
nie jest, ale jest 2 x szerzej niż w typowej portretówce, więc do łapania dzieciaka biegającego po domu jak znalazł. jak ktoś próbował ustrzelić ruchliwego malca 50-tką to wie o co chodzi.
to jest obiektyw który został stworzony do kompaktowego E-4xx, nie wiem czy jest sens kupować jeśli ma się np. 14-54
niby fajnie że jest, ale tak nie wiadomo do końca czy jest potrzebny
szpila9 - naleśnik jest amatorskim obiektywem więc to że Ty jesteś amatorem niewiele tu wnosi. Takie pytanie mógłbyś zadać wobec dowolnego szkła, którego nie posiadasz. Np. co mi da ZD 50/2... Naleśnik jest malutki i to jego główna zaleta bo nie jest jasny jak na stałki. Ten obiektyw podkreśla kompaktowość serii E-400/410/420 i ich posiadacze zyskują najwięcej, skoro mają takie priorytety jak niska waga i wymiary... Obecnie powinieneś zadać sobie inne pytanie - co mnie w sprzęcie ogranicza (o ile tak jest) i jaki zakup byłby najbardziej sensowny...
W moim pojęciu to miał być budżetowy, niewielki obiektyw - taka nostalgia za starymi czasami albo cuś. "Jasność" 2.8 nie stawia go na dobrej pozycji jeśli chodzi o zakup jeśli ktoś posiada 14-54... 7-8 stówek za stałkę 2.8 - chyba drogo, co?
ale to jest cena startowa. za jakiś czas pewnie go będzie można wyrwać za 600 stówek co jak na stałkę z przyzwoitym światłem i dobrą optyką jest IMO okej ceną. do serii 4xx i 5xx jak znalazł.
a reszta musi czekać na jasnego naleśnika albo liczyć na to, że lejka spuści z ceny.
W moim pojęciu to miał być budżetowy, niewielki obiektyw - taka nostalgia za starymi czasami albo cuś. "Jasność" 2.8 nie stawia go na dobrej pozycji jeśli chodzi o zakup jeśli ktoś posiada 14-54... 7-8 stówek za stałkę 2.8 - chyba drogo, co?
do e1/e3 tak...
do e4x0 - kapitalny :D
niewątpliwą zaletą jest kompaktowość
ale mając 15-45 raczej strzelał bym w coś czego nie mam a czego potrzebuję
na przykład szeroki kąt - albo zmieniał bym 14 45 na 14 - 54 eśli już koniecznie muszę wydać pieniądze :)
odpowiadając na Twe pytania
> Co dzięki niej moge osiągnąć?
Raczej nic co mógłbyś osiągnąć mając dotychczasowe obiektywy
> Jak poprawi jakość mojej pracy z aparatem?
w zasadzie nie poprawi. Inaczej fotografuje się stałką niż zoomem - choćby dlatego że myślisz w kategoriach ogniskowej i zaczynasz widzieć jak to zdjęcie wyglądało by na danej ogniskowej patrząc na to coś,,, ale nie poprawi pracy z aparatem
> Czym wyrózni się z tej trójki (jeśli kupię)?
Z dwójki - zd14 45 i zd 25 w zasadzie niczym - oczywiście od 40-150 bedzie odbiegał znacząco.
Wiesz co ja bym sobie kupił na Twoim miejscu ???
FL - 36 - uważam ze do fotografowania brzdząca będzie to DOSKONAŁE i IDEALNE rozwiązanie. lampa otworzy przed Tobą nowe możliwości - zdjęcia zaczną wyglądać o niebo lepiej - bo będą rysowane większą ilością światła - a jak zaczniesz odbilać błysk i rozpraszać to nagle się okaże że oko na fotografii może wyglądać REWELACYJNIE
jak ładnie oświetlona kuleczka z zachowanymi kolorami.
tak. Jeśli mogę doradzić to na Twoim miejscu najhprawdopodobiej zainwestował bym w
FL 36.
tyle ode mnie
pozdrawiam
Dobas
Dobry Wieczór Koleżeństwu :)
Placuszek ? Dlaczego nie, w zestawieniu jak poniżej to może być fajne :-P
http://www.fotozakupy.pl/sklep/page/product/product/7575
O ile kupcy nie zmieną zdania :wink:
Witam, ja np chciałbym mieć ten obiektyw i ten skórzany pokrowiec z e420 do mojego e410 tylko ze względu na wymiary aparatu i old-school'owy wygląd :) jednak w szoku cenowym jestem, poczekam aż stanieje..
Wielkie dzięki za odzew.
Co do stałki to ogólnie znałem jej zalety, wady i zastosowanie, a pokreślałem, że jestem amatorem, bo czytając forum wiele się od Was uczę i jeszcze mi daleko do...
FL-36 mam (to do jednego z postów) i faktycznie zmieniła spojrzenie na zdjęcia, które potrzebowały światła - różnica to kosmos.
Teraz też wiem, że chyba rozsądniej bedzie się rozejrzeć za 14-54.
Dzieki!
Pozdrawiam!
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.