PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki bezlusterkowiec do 2600zł ?



butterfly
4.01.16, 03:15
Jak w temacie planuje zakup bezlusterkowca do 2600zł i zastanawiam się głównie nad 4 modelami : panasonic gx7, sony a6000, olympus om-d e-m10 lub olympus om-d e-m5 aczkolwiek jestem otwarta także na inne propozycje. Niezbyt znam się na fotografii więc nie mam pojęcia na jakie parametry powinnam zwrócić uwagę.
Co do wymagań to zdecydowanie musi posiadać wizjer. Aparat miałby służyć głównie do robienia zdjęć podczas wycieczek. Zależy mi na dobrych zdjęciach w nocy oraz przy kiepskim oświetleniu. Przyzwoita jakość wideo także byłaby mile widziana(jednak nie jest dla mnie najważniejsze).

POLM
4.01.16, 09:17
Ponieważ to forum Olympusa polecę OMD E-M10 lub E-M5 (zależy co tańsze się teraz dostanie). ;-) Generalnie wszystkie wymienione są ok, ale tak naprawdę jeśli rozpatrujemy wielkość (wygoda noszenia na wycieczki ;-) - to optyka Olympusa/Panasonica jest jednak w większości wypadków lżejsza i mniejsza od Sony (i chyba wybór większy). Jeśli idzie o jakość zdjęć w kiepskim oświetleniu to myślę że wielkich różnic między matrycami w A6000 i E-M10 nie będzie - ważniejsze jest dobranie odpowiedniej optyki (obiektywy tz. kit-owe nie są tu najlepszym wyborem). Dobrze byłoby zastanowić się nad tym jaka ogniskowa jest "ulubiona" np. przez przejrzenie zdjęć robionych wcześniej i do zestawu dobrać na początek przynajmniej jedną jasna stałkę (myślę wciąż o dość skromnym budżecie). W Olympusie to z tanich, jasnych, dobrych - do szerokich kadrów Panasonic 14mm/2.5 (ok 650zł allegro), standard 25mm /1.7 Panasonica lub 25mm/1.8 Olympusa do dostania za ok 1000zł (ew. Sigma 30mm/2.8 - coś 650zł), Portret Olympus 45/1.8 lub Panasonic 42.5/1.7 (ok. 900zł), Krótkie tele Sigma 60/2.8 (650zł).
Jeśli idzie o uniwersalne tanie ("kitowe") zoom-y to na początek ja brałbym w zestawie z Olympusem 12-50/3.5-6.3 z uwagi na zakres i macro, ew. uzupełniony o tani 40-150/4.0-5.6.
Dla mnie taki początkowy zestaw to kitowy 12-50 (lub 14-42) + 25/1.8 (uniwersalne) lub 45/1.8 (bardziej portret ;-) + aparat jaki się podoba (E-M10/E-M5/GX7) - tylko czy zmieści się w budżecie ?

luc4s
4.01.16, 10:06
Zależy mi na dobrych zdjęciach w nocy oraz przy kiepskim oświetleniu. Przyzwoita jakość wideo także byłaby mile widziana(jednak nie jest dla mnie najważniejsze).

To potrzebujesz jasny obiektyw, a nie dobry aparat.

epicure
4.01.16, 10:17
Aparat też się przyda ;-)

hades
4.01.16, 11:31
Aparat na wycieczki? E-M10 ze standardowym obiektywem mZD 14-42. Jest szeroki kąt by złapać ogrom architektury, niesamowite widoki, czy grupę znajomych. Jest też wąski kąt by zrobić dobre portrety napotkanych osób i skupić kadr na detalach mijanych miejsc. Do tematów ogólnych jest tryb iAuto, kilka trybów tematycznych, i tryby zaawansowane (do tego prędzej czy później się przechodzi dla własnej satysfakcji). Do portretu znajomych czy zwykłego selfie jest rozpoznawanie twarzy, a nawet automatyczne ustawienia ostrości na lewe lub prawe oko. Na ogół można się spokojnie przełączyć we wspomniany tryb iAuto i wycieczki stają się przyjemnością. Aparat jest mały, poręczny i niezwykle stylowy, zwłaszcza w wersji srebrnej (no co, estetyka też się liczy :)).

Wizjer nie powala profesjonalistów, ale ma przyjemny, wyraźny, jasny obraz, który przydaje się w słoneczny dzień. Ale pewnie i tak większość zdjęć zrobisz z ekranu dotykowego, który można przełączyć w tryb wyboru pola ostrości. Czyli kadrujesz sobie i wybierasz palcem miejsce gdzie ma złapać ostrość i wykonać od razu zdjęcie. Oczywiście dobrze by było, by nie wskazywać jakieś naprawdę drobnych elementów na tle wielkiej i bardzo odległej panoramy. Automatyka ma pewne granice rozumienia czego chce od niej fotograf, choć niewykluczone, że nawet w takim wypadku E-M10 zgadnie o co Ci chodzi.

Jest jeszcze tryb Wi-Fi. Jeśli masz smartfona, to pobierasz na niego darmową aplikacje, zestawiasz połączenie między telefonem a aparatem i sterujesz sobie wykonywaniem zdjęć na odległość. Jak daleko w praktyce? Jakieś 10-15 metrów daje radę, ale w rzeczywistości nie zostawia się aparatu w takiej odległości. Sterowanie wygląda podobnie jak na ekranie dotykowym w aparacie. Dochodzą funkcje, które w aparacie wybiera się guzikami lub pokrętłami. Wybierasz tryb fotografowania, możesz wybrać pole ostrości, albo powierzyć wszystko automatyce. Świetny sposób na zrobienie sobie zdjęcia grupowego. Oczywiście warto wcześniej zadbać o odpowiednie skonfigurowanie, które zajmie 10 sekund, ale zebrana grupa i tak będzie marudzić, że muszą tyle stać i czekać ;).

Filmowanie nie powinno być problemem. Jest dostępne z czerwonego guzika przy spuście migawki lub po przełączeniu się w tryb filmowania. Jest świetna stabilizacja obrazu wbudowana w aparat. Jest też kilka ciekawych funkcji przy filmowaniu. Można w trakcie nagrywania powiększyć wybrany obszar kadru i przełączyć się na to powiększenie. Nagle na standardowym obiektywie możemy mieć spore przybliżenie. Na wycieczkach jak znalazł, ale warto zadbać wtedy o stabilność i ustawić aparat na jakieś nieruchomej powierzchni.

Ostatnie z listy to słabe oświetlenie. Tu aparat na tle wymienionej konkurencji zachowuje się dobrze. Swobodnie można dojść do ustawień czułości i przestawić ją na ISO 25600. Jednak jak znam życie, zawsze znajdą się warunki, że będzie to za mało. Zdjęcia w słabych warunkach oświetleniowych wymagają złapania doświadczenia, a często zwyczajnie zabrania małego statywu lub innego punktu podparcia do unieruchomienia aparatu. Nie ma takiego sprzętu, który za przyzwoite pieniądze zrobi to doskonale, tak samo jak fotografując za dnia, przy dobrym świetle. Ale w aparacie jest kilka stopni odszumiania zdjęć z wysoką czułością. Można zdjęcie zapisać do RAW (cyfrowy negatyw) i przy pomocy znajomych pokombinować po przyjeździe. Jest też kilka trybów automatycznych, które można przejrzeć, a dzięki instrukcji na ekranie zrozumieć co należy wykonać.

I na koniec. Uzupełnieniem zestawu mógłby być obiektyw mZD 17 f/1.8. To obiektyw o bardzo uniwersalnej ogniskowej, a w dodatku wpada przez niego więcej światła. Przyda się przy zdjęciach ze słabym światłem. Zawsze to trochę jaśniej. Portrety będą też ciekawsze, gdyż głębia ostrości jest mniejsza niż w standardowym obiektywie.

cube007
4.01.16, 11:56
To potrzebujesz jasny obiektyw, a nie dobry aparat.Może jednak zacząć od stabilnego statywu? Tanszy niz jasne szklo, a pozwoli na nocne zdjecia :wink:

luc4s
4.01.16, 12:46
Może jednak zacząć od stabilnego statywu? Tanszy niz jasne szklo, a pozwoli na nocne zdjecia :wink:

Stabilny statyw waży, a w podróży sprawia tylko kłopot. Owszem, jeżeli się robi zdjęcia pro, to statyw niezbędny, ale na zwykłe wycieczki, to zbytek. Nie pozwoli też na fotografowanie obiektów w ruchu. Ja na miejscu autora kupiłbym e-m5 (do kupienia teraz za bezcen) i jakąś stałkę.

epicure
4.01.16, 12:50
hades, to z folderu reklamowego? ;-)

szafir51
4.01.16, 13:02
jak pani pytająca dopuszcza zakup używanego sprzętu to w zakładanym budżecie można pozwolić sobie na nieco więcej. Używany E-M10 wciąż na gwarancji kosztuje ~1500 zł i dalej można sobie samemu dobrać, szkła jakie komu potrzebne. Z kita bym nie rezygnował. Mimo, że jakość odbiega od stałek to jednak jest dość tani i uniwersalny. Do tego można zastanowić się nad drugim tele-kitem 40-150, ewentualnie jakąś Sigmą ze światłem f/2.8 - 19, 30 lub 60mm. Można też na razie zrezygnować ze stałki i zaopatrzyć się w lampę błyskową co zdecydowanie poprawi jakość zdjęć przy kiepskim oświetleniu.


Swobodnie można dojść do ustawień czułości i przestawić ją na ISO 25600.
tu się chyba kolega hades nieco rozpędził. Ostatnią nierozszerzoną czułością ISO jest w E-M10 wartość ISO5000. ISO3200 jest jeszcze akceptowalne pod względem szumu, ale kolory i dynamika siada strasznie. ISO5000 czy 6400 to już dla mnie maks.

hades
4.01.16, 13:20
hades, to z folderu reklamowego? ;-)

Tak, mojego własnego :). Mam ten aparat więc pisze z własnego doświadczenia.

Edit:
W dodatku wiem jak to działa na forach fotograficznych. Zapytasz o aparat na wycieczki, wiesz co ci się podoba, a dostaniesz poradę jakby się chciało założyć studio foto. Chyba udało mi się wypunktować przydatne informacje o E-M10 na wycieczki.

MAF
4.01.16, 13:50
Jak w temacie planuje zakup bezlusterkowca do 2600zł i zastanawiam się głównie nad 4 modelami : panasonic gx7, sony a6000, olympus om-d e-m10 lub olympus om-d e-m5 aczkolwiek jestem otwarta także na inne propozycje. Niezbyt znam się na fotografii więc nie mam pojęcia na jakie parametry powinnam zwrócić uwagę.
Co do wymagań to zdecydowanie musi posiadać wizjer. Aparat miałby służyć głównie do robienia zdjęć podczas wycieczek. Zależy mi na dobrych zdjęciach w nocy oraz przy kiepskim oświetleniu. Przyzwoita jakość wideo także byłaby mile widziana(jednak nie jest dla mnie najważniejsze).

Jakie szkła chcesz dokupić?

Jeśli tylko kit to wybrałbym Sony A6000 + 16-50. Jest zauważalnie szerszy niż kity Panasonica i Olympusa. Ma też troszkę lepszą matrycę co przy ciemnych kitach da mu minimalną przewagę.

Z minusów A6000 to brak poziomicy - ja się do jej obecności przyzwyczaiłem i ciężko byłoby mi zrezygnować z tego bajeru :-)

Jeśli chcesz rozbudowywać system o kolejne szkła to Olympus E-M10 będzie chyba najlepszym wyborem.

Dużo lepszy wybór szkieł w znośnych cenach i dobrej jakości, do tego wbudowana w korpus stabilizacja jest sporo lepsza od tej z GX7.

Ewentualnie rozważ E-M5 jeśli gdzieś upolujesz. Względem E-M10 na plus jeszcze lepsza stabilizacja, uszczelnienia. Minus to brak wbudowanej lampy i trochę gorszy procesor i oprogramowanie

hades
4.01.16, 13:52
tu się chyba kolega hades nieco rozpędził. Ostatnią nierozszerzoną czułością ISO jest w E-M10 wartość ISO5000. ISO3200 jest jeszcze akceptowalne pod względem szumu, ale kolory i dynamika siada strasznie. ISO5000 czy 6400 to już dla mnie maks.[/COLOR]

Kolega się nie rozpędził, kolega używa ISO z rozwagą i potrafi sobie je zaadaptować. Słabe światło, o czym wspomniałem, wymaga doświadczenia. ISO 25600 jest dostępne? Jest. Wspomniałem, że nie należy oczekiwać tych samych efektów co za dnia. W opisy akceptowalnych czułości nawet się nie zagłębiam. Tu jest ważna opinia ogólna. Słabe światło to warunki szczególne przez większość wyjazdów. Chyba że jesteśmy członkiem wyprawy na Spitsberenie, albo uwielbiamy nocne zdjęcia nieba.

Duża czułość ISO nie jest do kręcenia rekordów ciemności, bo to sprzeczne z fotografią (malowanie światłem). Służy do zapewnienia sobie dobrego czasu naświetlania przy bardzo przyzwoitym świetle, kiedy jesteśmy w ruchu lub coś nam bardzo szybko przemyka w obiektywie. Jeśli widzimy, że ISO 25600 będzie miało zastosowanie, to jest ono do uruchomienia w E-M10. Reszta zależy od fotografa.

butterfly
4.01.16, 15:01
Możliwe, że kiedyś rozbuduje zestaw, ale narazie po prostu środki finansowe mi na to nie pozwalają.

---------- Post dodany o 14:01 ---------- Poprzedni post był o 13:57 ----------

Po waszych wypowiedziach skłaniam się w kierunku Olympusa E-M10, ale ciężko mi tak do końca zdecydować. A mając do wyboru E-M10 i E-M5, który bardziej polecacie ?

luc4s
4.01.16, 15:10
Ja miałem oba i sprzedałem E-M10, a zostawiłem E-M5. Jeżeli używka wchodzi w grę, to za E-M5 dasz maks. 1200 zł w dobrym stanie (E-M10 -1400). E-M5 ma uszczelnienia i możliwość podłączenia gripu, oraz wydajniejszą stablilizację, E-M10 ma WiFi i wbudowaną lampę błyskową. Jeżeli aparat ma dużo podróżować, to E-M5 jest moim zdaniem solidniejszy.

ahutta
4.01.16, 15:15
A mając do wyboru E-M10 i E-M5, który bardziej polecacie ?

Stałem przed tym wyborem i wygrał E-M10. Uszczelnienia (E-M5) nie były dla mnie najistotniejsze. Stwierdziłem, że 3-osiowa stabilizacja mi wystarczy (E-M5 na 5-osiową). Poza tym E-M10 jest zgrabniejszy, ma Wi-Fi (już kilka razy mi się przydało) i funkcję Timelapse.

szamaniec
4.01.16, 15:19
Wybrałbym OMD M10 II ma focus peaking, stabilizację 5 os. i lepszy wizjer.
Pokażcie mi OMD M5 za 1200 pln ? Chyba jako pierwsza rata :)

MAF
4.01.16, 15:35
Wybrałbym OMD M10 II ma focus peaking, stabilizację 5 os. i lepszy wizjer.
Pokażcie mi OMD M5 za 1200 pln ? Chyba jako pierwsza rata :)

Pierwszy E-M10 też ma focus peaking. Ale przy szkłach systemowych można się bez tej funkcji obyć. Za różnicę w cenie pomiędzy I i II można mieć dodatkowy obiektyw 40-150.

E-M5 za 1200zł to rozumiem że chodziło o używany.

szamaniec
4.01.16, 15:39
Pierwszy E-M10 też ma focus peaking. Ale przy szkłach systemowych można się bez tej funkcji obyć. Za różnicę w cenie pomiędzy I i II można mieć dodatkowy obiektyw 40-150.

E-M5 za 1200zł to rozumiem że chodziło o używany.

Czy za 300 pln można kupić micro 40-150 to nie wiem. Uważam że lepiej mieć wypasioną stabilizację na dzień dobry, obiektyw zawsze można dokupić.

ahutta
4.01.16, 15:40
Nawet w treści posta jest


Jeżeli używka wchodzi w grę, to za E-M5 dasz

swoją drogą z ciekawości zerknąłem na gigantyczny polski serwis aukcyjny i jest jakieś E-M5 z 12-50 za ok. 1800zł. Na portalu zwanym kiedyś tablicą body z gripem jest za 1500zł, więc pewnie się z biedą te 1200 gdzieś znaleźć da.

---------- Post dodany o 14:40 ---------- Poprzedni post był o 14:40 ----------


Czy za 300 pln można kupić micro 40-150 to nie wiem. Uważam że lepiej mieć wypasioną stabilizację na dzień dobry, obiektyw zawsze można dokupić.

Mniej więcej za tyle. Kolega MAF i ja jesteśmy tego żywym dowodem ;)

szamaniec
4.01.16, 15:50
Ceny bezlusterkowców z wizjerem odlatują, gdybym miał 2600 ciężko zastanawiałbym się nad lusterkowcem Penaxem KS2: uszczelniony, kompaktowych wymiarów, dobra stabilizacja i matryca, obiektyw uszczelniony przyzwoity. Koszt 2400 . Poszaleć z używkami ( obiektywy) można że hej:)

MAF
4.01.16, 15:56
Ceny bezlusterkowców z wizjerem odlatują, gdybym miał 2600 ciężko zastanawiałbym się nad lusterkowcem Penaxem KS2: uszczelniony, kompaktowych wymiarów, dobra stabilizacja i matryca, obiektyw uszczelniony przyzwoity. Koszt 2400 . Poszaleć z używkami ( obiektywy) można że hej:)

Lustrzanki wychodzą taniej. A jak się jeszcze weźmie pod uwagę używane to już w ogóle można tanio zestaw złożyć. Obiektywy też generalnie tańsze są.

Tyle że mnie się już nie chce bawić z lustrem i optycznym wizjerem.
Elektroniczne są już na tyle dobre że ich zalety jak dla mnie przeważają nad wadami.

Ale jakbym miał nie mieć aparatu to wolałbym dowolną lustrzankę niż nic...

szamaniec
4.01.16, 16:03
Lustrzanki wychodzą taniej. A jak się jeszcze weźmie pod uwagę używane to już w ogóle można tanio zestaw złożyć. Obiektywy też generalnie tańsze są.

Tyle że mnie się już nie chce bawić z lustrem i optycznym wizjerem.
Elektroniczne są już na tyle dobre że ich zalety jak dla mnie przeważają nad wadami.

Ale jakbym miał nie mieć aparatu to wolałbym dowolną lustrzankę niż nic...


Dlatego przy okazji, głośno myśląc zastanawiam się nad Sony A58 , jest lustrzanka i jest elektroniczny wizjer - no i cena używek 900pln, a nowe od 1300 pln .

---------- Post dodany o 15:03 ---------- Poprzedni post był o 14:58 ----------

No nieźle odjechałem od tematu, przepraszam . Usprawiedliwiam to obiektywem Minolta 35-70 f 4,0 za 165 pln . Już więcej nie będę:)
Podsumowując - z mojej strony Olek OMD M10 II za 1950 nowy plus jakieś tam szkło np sigma 30 f 2,8 albo 19mm. Budżet na styk.

luc4s
4.01.16, 16:13
Podsumowując - z mojej strony Olek OMD M10 II za 1950 nowy plus jakieś tam szkło np sigma 30 f 2,8 albo 19mm. Budżet na styk.

Gdzie za tyle można kupić EM10 II (pomijam programy rabatowe dla wybranych ;) )?

epicure
4.01.16, 16:26
A może lepiej jakiegoś porządnego kompakta kupić? Za 2649 zł można kupić Lumiksa LX100, który możliwościami wycieczkowymi (szeroki kąt), nocnymi (jasny obiektyw) i filmowymi (4K) zamiata podłogę wszystkimi bezlusterkowcami m4/3 z kitem.

szamaniec
4.01.16, 16:39
Gdzie za tyle można kupić EM10 II (pomijam programy rabatowe dla wybranych ;) )?

W sklepie Olka, jeśli ja mogę być wybrańcem to może być każdy :).

luc4s
4.01.16, 16:58
W sklepie Olka, jeśli ja mogę być wybrańcem to może być każdy :). Ja tam widzę cenę znacznie wyższą.

viruuss
4.01.16, 21:07
Stabilny statyw waży, a w podróży sprawia tylko kłopot. Owszem, jeżeli się robi zdjęcia pro, to statyw niezbędny, ale na zwykłe wycieczki, to zbytek. Nie pozwoli też na fotografowanie obiektów w ruchu. Ja na miejscu autora kupiłbym e-m5 (do kupienia teraz za bezcen) i jakąś stałkę.
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/statyw-joby-gorillapod-micro800-czarno-szary.html
ciężki nie jest za to stabilny :) w podróży bezcenny, spokojnie daje radę GX7+14-140/ZD9-18

luc4s
4.01.16, 21:12
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/statyw-joby-gorillapod-micro800-czarno-szary.html
ciężki nie jest za to stabilny :) w podróży bezcenny, spokojnie daje radę GX7+14-140/ZD9-18

Nie każdy lubi żabią perspektywę, poza tym ja np. lubię roportaż w podrózy, a nie widoczki i statyw mi się w ogóle nie sprawdza, za to jasna stałka tak. Pytanie co lubi autorka i o jakie podróże chodzi.

viruuss
4.01.16, 21:15
Nie każdy lubi żabią perspektywę, poza tym ja np. lubię roportaż w podrózy, a nie widoczki i statyw mi się w ogóle nie sprawdza, za to jasna stałka tak. Pytanie co lubi autorka i o jakie podróże chodzi.
kto twierdzi, ze statyw musi stać na ziemi ? :)

MARSCooL
4.01.16, 21:27
A może lepiej jakiegoś porządnego kompakta kupić? Za 2649 zł można kupić Lumiksa LX100, który możliwościami wycieczkowymi (szeroki kąt), nocnymi (jasny obiektyw) i filmowymi (4K) zamiata podłogę wszystkimi bezlusterkowcami m4/3 z kitem.

Oj żeby on miał gibany ekranik, stabilizację w filmowaniu i lepsze jpg to by konkurencję nie tylko w m43 pozamiatał. A tak pozostaje niewielki niesmak i czekanie na poprawioną wersję.

butterfly
4.01.16, 21:41
Nie chodzi o jakieś ekstremalne podróże, a raczej o zwykłe wycieczki nad morze, w góry itd. Zależy mi też na szybkości robienia zdjęć, bo czasami na wycieczkach, szczególnie jeśli są to wyjazdy zorganizowane, nie ma zbyt dużo czasu na zrobienie zdjęcia i robi się je dosłownie w biegu, a gdy obiekty na zdjęciu są ruchome to trzeba często bardzo szybko uchwycić chwilę.
Co do statywu to w grę wchodzi jedynie jakiś mały, bo na wycieczkach nikt się raczej nie bawi w dłuższe przygotowanie do zdjęć.

edelwolf
5.01.16, 06:54
Sam mam podobny dylemat co do aparatow, z wyjatkiem a6000 (ktorego ostatnio podmienilem na pentaxa ks-2, a sony odrzucilem z racji gorszego wyboru obiektywow - choc czy to ostateczne skreslenie z listy tego nie wiem,ehh.)
Olek M10 wydaje mi sie ciut za maly ( ew. obowiazkowo szedlby do niego grip),

GX7 dobrze lezy w dloni (chyba najlepiej porownujac z tymi Olkami) ale jakos do konca nie mam przekonania...

M5 teoretycznie bylby ok, choc w tym zestawieniu jest on najstarszym aparatem (a po zakupie bede go uzytkowal pewnie min. 5 lat zanim pomysle o czyms nowszym)

I teraz Pentax - troche inna kategoria ale mysle, ze to ciekawa propozycja.
Orietuje sie ktos jak wypada do w.w aparatow? Jak z jakoscia obrazu?

Jestem na etapie sprzedazy swojego body C40D i wtedy bede dzialal dalej.

Zdjecia w zdecydowanej wiekszosci do krajobraz, miasto, architektura czyli szersze kadry. Zooma od lat nie mialem i chyba dalej nie potrzebuje.
A! od czerwca bedzie 1-szy nowy czlonek rodziny i cos czuje, ze to ONA bedzie moja modelka ;)

MAF
5.01.16, 08:33
Sam mam podobny dylemat co do aparatow, z wyjatkiem a6000 (ktorego ostatnio podmienilem na pentaxa ks-2, a sony odrzucilem z racji gorszego wyboru obiektywow - choc czy to ostateczne skreslenie z listy tego nie wiem,ehh.)
Olek M10 wydaje mi sie ciut za maly ( ew. obowiazkowo szedlby do niego grip),

GX7 dobrze lezy w dloni (chyba najlepiej porownujac z tymi Olkami) ale jakos do konca nie mam przekonania...

M5 teoretycznie bylby ok, choc w tym zestawieniu jest on najstarszym aparatem (a po zakupie bede go uzytkowal pewnie min. 5 lat zanim pomysle o czyms nowszym)

I teraz Pentax - troche inna kategoria ale mysle, ze to ciekawa propozycja.
Orietuje sie ktos jak wypada do w.w aparatow? Jak z jakoscia obrazu?

Jestem na etapie sprzedazy swojego body C40D i wtedy bede dzialal dalej.

Zdjecia w zdecydowanej wiekszosci do krajobraz, miasto, architektura czyli szersze kadry. Zooma od lat nie mialem i chyba dalej nie potrzebuje.
A! od czerwca bedzie 1-szy nowy czlonek rodziny i cos czuje, ze to ONA bedzie moja modelka ;)

Jakość obrazu od dawna jest bardzo dobra we wszystkich aparatach które wymieniłeś. Pentax korzysta z matryc APS-C Sony i od dość dawna ma opinię firmy która bardzo dobrze opanował implementację tych matryc.

DXO nie ma wyników K-S2, ale gorzej niż w K-S1 raczej nie będzie:

http://www.dxomark.com/Cameras/Compare/Side-by-side/Pentax-K-S1-versus-Olympus-OM-D-E-M10-versus-Panasonic-Lumix-DMC-GX7___971_937_901

Wygląda że Pentax jest trochę lepszy niż konkurencja z obozu m43, ale jest też sporo większy:

http://camerasize.com/compact/#610.68,521.92,472.3,ha,t

A m43 mają jeszcze mniejszą opcję (Pentax w sumie też ;-) :

http://camerasize.com/compact/#610.453,521.409,472.397,ha,t

Z jasnymi zoomami:

http://camerasize.com/compact/#610.74,521.412,472.336,ha,t

Moja rada jest taka. Zobacz jakie szkła potrzebujesz i ile one kosztują. Ja bym na początek kupił kita i jedną jasną stałkę za uwagi na nową modelkę.

Do Pentaxa byłby to zestaw:

Pentax K-S2 + 18-50 WR i do tego Pentax 35 mm f/2,4 AL - w fotozakupy.pl taki komplet kosztuje 3853zł lub
Pentax K-S2 + 18-50 WR i do tego Pentax 50mm f/1.8 - w fotozakupy.pl za 3748zł

Olympus OM-D E-M10 + 14-42 IIR czarny i 25mm 1.8 - w tym samym sklepie - 4348zł (- zwrot 320zł)
Olympus OM-D E-M10 + 14-42 IIR czarny i 45mm 1.8 - w tym samym sklepie - 3947zł (- zwrot 220zł)

DMC-GX7 + 14-42mm i Panasonic LUMIX G 42.5mm 1.7 - 3868zł
DMC-GX7 + 14-42mm i Panasonic Lumix G 20mm 1.7 - 3944zł

Wychodzi mi że różnice są niezbyt wielkie i ja bym jednak zdecydował się na E-M10 (bo mniejszy rozmiar jednak, lepsza stabilizacja, EVF).

Acha, Sony A6000 też niegłupio wychodzi (cyfrowe.pl):

A6000 + 35mm 1.8 OSS - 4138zł
A6000 + 50mm 1.8 OSS - 3698zł

Czyli znowu cenowo podobnie.

Opcja "low cost" ;-)

Sony SLT-A58 + ob. 18-55 SAM II + 50mm 1.8 SAM - 2178zł
Sony SLT-A58 + ob. 18-55 SAM II + 35mm 1.8 SAM - 2248zł

http://camerasize.com/compact/#443.51,521.92,610.453,ha,t
http://www.dxomark.com/Cameras/Compare/Side-by-side/Pentax-K-S1-versus-Olympus-OM-D-E-M10-versus-Sony-SLT-Alpha-58___971_937_864

Czyli najsłabszy obraz, największe wymiary. Za to najniższa cena, EVF, przyzwoite filmowanie.

Pomogłem czy namieszałem dodatkowo?

POLM
5.01.16, 09:01
Jest jeszcze valuebasket.pl - niektórzy korzystali (ja nie mam z nimi doświadczenia) i nie narzekają a cena : E-M10 w zestawie 14-42 + 40-150 - 2299zł.

http://www.valuebasket.pl/en_PL/Olympus-OM-D-E-M10-Digital-Camera-with-14-42mm-and-40-150mm-Twin-Lens-Kit--(Silver)-(English-Only)/mainproduct/view/17167-AA-SL

jarovit
5.01.16, 10:31
Na objazdowe wycieczki nad Bałtyk i szybkie focenie dziś brałbym Olka e-pl6 z krótkim i długim kitem w zestawie, aktualna cena w jednym ze sklepów internetowych: 1879 pln; w tym samym sklepie olek 40-150R ma na metce 1399... Nic, tylko brać zestaw. Za zaoszczędzoną kasę kupić dobrej jakości karty pamięci i dodatkowe akumulatorki. I na gustowną torbę jeszcze pieniądz zostanie. Tak bym to widział.

Swego czasu miałem w rękach pentaksa k-s2 i owszem jak na lustro, aparat jest bardzo fajny, jednakowoż przy moim olku m10 to jednak klamot. I w sumie ze względu na gabaryt i wagę nie kupiłem tego aparatu.

szamaniec
5.01.16, 11:09
Jakość obrazu od dawna jest bardzo dobra we wszystkich aparatach które wymieniłeś. Pentax korzysta z matryc APS-C Sony i od dość dawna ma opinię firmy która bardzo dobrze opanował implementację tych matryc.

DXO nie ma wyników K-S2, ale gorzej niż w K-S1 raczej nie będzie:

http://www.dxomark.com/Cameras/Compare/Side-by-side/Pentax-K-S1-versus-Olympus-OM-D-E-M10-versus-Panasonic-Lumix-DMC-GX7___971_937_901

Wygląda że Pentax jest trochę lepszy niż konkurencja z obozu m43, ale jest też sporo większy:

http://camerasize.com/compact/#610.68,521.92,472.3,ha,t

A m43 mają jeszcze mniejszą opcję (Pentax w sumie też ;-) :

http://camerasize.com/compact/#610.453,521.409,472.397,ha,t

Z jasnymi zoomami:

http://camerasize.com/compact/#610.74,521.412,472.336,ha,t

Moja rada jest taka. Zobacz jakie szkła potrzebujesz i ile one kosztują. Ja bym na początek kupił kita i jedną jasną stałkę za uwagi na nową modelkę.

Do Pentaxa byłby to zestaw:

Pentax K-S2 + 18-50 WR i do tego Pentax 35 mm f/2,4 AL - w fotozakupy.pl taki komplet kosztuje 3853zł lub
Pentax K-S2 + 18-50 WR i do tego Pentax 50mm f/1.8 - w fotozakupy.pl za 3748zł

Olympus OM-D E-M10 + 14-42 IIR czarny i 25mm 1.8 - w tym samym sklepie - 4348zł (- zwrot 320zł)
Olympus OM-D E-M10 + 14-42 IIR czarny i 45mm 1.8 - w tym samym sklepie - 3947zł (- zwrot 220zł)

DMC-GX7 + 14-42mm i Panasonic LUMIX G 42.5mm 1.7 - 3868zł
DMC-GX7 + 14-42mm i Panasonic Lumix G 20mm 1.7 - 3944zł

Wychodzi mi że różnice są niezbyt wielkie i ja bym jednak zdecydował się na E-M10 (bo mniejszy rozmiar jednak, lepsza stabilizacja, EVF).

Acha, Sony A6000 też niegłupio wychodzi (cyfrowe.pl):

A6000 + 35mm 1.8 OSS - 4138zł
A6000 + 50mm 1.8 OSS - 3698zł

Czyli znowu cenowo podobnie.

Opcja "low cost" ;-)

Sony SLT-A58 + ob. 18-55 SAM II + 50mm 1.8 SAM - 2178zł
Sony SLT-A58 + ob. 18-55 SAM II + 35mm 1.8 SAM - 2248zł

http://camerasize.com/compact/#443.51,521.92,610.453,ha,t
http://www.dxomark.com/Cameras/Compare/Side-by-side/Pentax-K-S1-versus-Olympus-OM-D-E-M10-versus-Sony-SLT-Alpha-58___971_937_864

Czyli najsłabszy obraz, największe wymiary. Za to najniższa cena, EVF, przyzwoite filmowanie.

Pomogłem czy namieszałem dodatkowo?


Fajne zestawienie, dodam że do Sony A58 można szkła Minolty - i robi się tanio/ bardzo tanio :)

MAF
5.01.16, 17:21
Fajne zestawienie, dodam że do Sony A58 można szkła Minolty - i robi się tanio/ bardzo tanio :)

Przy czym trzeba pamiętać o dwu rzeczach.

Po pierwsze pytanie było o bezlusterkowca, a A58 mimo iż nie jest klasyczną lustrzanką (bo ma elektroniczny wizjer i pracuje tak jak bezlusterkowce w oparciu o obraz z głównej matrycy) to jednak nie jest też klasycznym bezlusterkowcem. Złośliwie można powiedzieć że łączy wady lustrzanek (np. rozmiar korpusu i obiektywów) z wadami bezlusterkowców (np. brak wizjera optycznego, ciągła praca matrycy) i jeszcze dorzuca swoje specyficzne (półprzepuszczalne lustro powoduje utratę części światła - stąd bierze się gorsza jakość obrazu, ten aparat de facto cały czas musi pracować na trochę wyższym ISO niż konkurencja)

Po drugie są tanie obiektywy do systemu Sony, ale dotyczy to głównie popularnych konstrukcji (Minolta 50 1.7, 70-210 4.0, Sony DT 50 1.8, DT 35 1.8, DT 55-200, DT 18-55, nawet DT 16-50 2.8 SSM czy Zeiss 16-80 DT, albo Sony 16-105 DT). Rzadsze szkła (np.: 35mm 2.0, 100mm 2.0) są drogie lub absurdalnie drogie. To samo dotyczy cen bardziej zaawansowanych konstrukcji. Proszę porównać sobie ceny 70-300 SSM Sony z 70-300 IS USM Canona lub 70-300 AF-S VR Nikona, 70-200 2.8 czy 70-400 SSM. Sony zmieniło stopkę lampy i teraz trudno dostać coś używanego do błyskania z nową stopką.

A jakby tego było mało to na koniec warto pamiętać że Sony jest teraz zachłyśnięte sukcesem bagnetu E i FE. To oznacza że bagnet A może rychło podążyć tą samą drogą co duże 4/3...

Jeśli wystarczy A58 i to co jest w tej chwili dostępne w ofercie to można się zastanowić, bo faktycznie da się podstawowy zestaw złożyć znacznie taniej niż bezlusterkowce.

epicure
5.01.16, 18:05
Nie pchać się w lustrzanki najlepiej. Bezlusterkowca wciśniesz w kieszeń kurtki, a lustrzanka będzie dyndać w oddzielnej torbie. Niejeden już sobie odpuścił wycieczki z lustrzanką, bo odechciało mu się jej dźwigać. Nie żeby tanie lustro z kitem było przesadnie duże i ciężkie, ale na pewno jest bardziej upierdliwe.

robertos102
5.01.16, 18:27
A6000 ma przewagę na m43 z racji większej matrycy. Teraz dorwać można z kitem 16 50 poniżej 2500 zł.
Wyglądem nie dorasta do piet np. Olkowi 10 ale nadrabia szybkim af,dobra jakością filmów,świetna współpraca z plesniakami.
Za niecałe 700-800 zł ( uzywka) można do w/w zestawu dokupić 50 1.8,która to oferuje świetne właściwości optyczne w stosunku do swojej ceny. W systemie E jest jeszcze kilka innych tańszych szkieł,które oferują przyzwoite osiągi.
Żeby nie było, że nagabuje na a6000. Sam go zamienilem najpierw na em5 a później na em10.
Jeżeli teraz szukalbym aparatu "do kieszeni" to celowalbym, albo w em10II, albo w a6000.
pozdrawiam.R/

epicure
5.01.16, 18:55
A6000 (...) z kitem 16 50 poniżej 2500 zł.

Niestety ten obiektyw jest fatalny.

Puszka sama w sobie fajna, ale ciekawych obiektywów jest tylko kilka:

50 f/1,8 (tani)
35 f/1,8 (w miarę tani)
10-18 f/4 (dość drogi, ale fajny)
16-70 f/4 (j/w)
70-200 f/4 (piekielknie drogi, ale parametry zacne)

robtor
5.01.16, 20:08
... Nie żeby tanie lustro z kitem było przesadnie duże i ciężkie, ale na pewno jest bardziej upierdliwe. Zaciekawiła mnie ta teza, mógłby kolega rozwinąć ją?

robertos102
5.01.16, 20:51
Niestety ten obiektyw jest fatalny.

Puszka sama w sobie fajna, ale ciekawych obiektywów jest tylko kilka:

50 f/1,8 (tani)
35 f/1,8 (w miarę tani)
10-18 f/4 (dość drogi, ale fajny)
16-70 f/4 (j/w)
70-200 f/4 (piekielknie drogi, ale parametry zacne)

Osobiście 16 50 pozbyłem się w tydzień po zakupie bo zdecydowanie wolę stałki.
Za 16 50 dostaniesz od ręki 350zł.
Za to można kupić fajny mały naleśnik 16 2.8. Wcale nie takie złe za takie pieniądze i obrazek nie najgorszy.
Ewentualnie coś z sigmy, równie taniego i ostrego.
To taka wersja budżetowa a zestaw dla amatora jak znalazł.
Oczywiście idąc dalej w górę ( tak jak pisałeś ) optyka E wcale nie jest przyjemna pod względem cen. Z resztą cała gama bezluster za szkła z serii premium/pro woła sporo kasy.
To już norma.
Kiedyś myślałem,że jak nie ma lustra to taniej, bo prościej itp. No i że tylko Fuji i FE to drożyzna ale i u Nas w mikrosystemie ceny z tej półki potrafią zaboleć.
Reasumując A6000 to świetna puszka....
polecam chociaż już sam jej nie mam :mrgreen:
pozdr.
R/

edyta: 16 50 można zamienić na 18 55. Powinno być ciut lepiej :-)

edelwolf
5.01.16, 21:10
Dzięki za odpowiedź (MAF) ;)
Jednak Pentaxa odrzucę z racji jego gabarytów (byłby znacznie mniejszy niż C40D ale jednak chyba jeszcze trzeba zejść niżej)

Więc będę chyba kierował się ku Olkowi
Teraz dokładnie muszę przeanalizować obiektywy, w tym stałki.

A mam pytanie.
Ojciec ma 2gi zestaw kitowy (krótki i długi zoom) obiektywów z sytemu 4/3. Teoretycznie zamiast brać kita np. do Olka M10, mógłbym od razu wziąć samo body + jakąś stałke.
Jak wyglądała by współpraca z takimi obiektywami tz kitowy 4/3 do kitowego micro4/3?
To, że będzie trochę wiekszy nie będzie mi raczej przeszkadzać.

MAF
5.01.16, 23:08
Dzięki za odpowiedź (MAF) ;)
Jednak Pentaxa odrzucę z racji jego gabarytów (byłby znacznie mniejszy niż C40D ale jednak chyba jeszcze trzeba zejść niżej)

Więc będę chyba kierował się ku Olkowi
Teraz dokładnie muszę przeanalizować obiektywy, w tym stałki.

A mam pytanie.
Ojciec ma 2gi zestaw kitowy (krótki i długi zoom) obiektywów z sytemu 4/3. Teoretycznie zamiast brać kita np. do Olka M10, mógłbym od razu wziąć samo body + jakąś stałke.
Jak wyglądała by współpraca z takimi obiektywami tz kitowy 4/3 do kitowego micro4/3?
To, że będzie trochę wiekszy nie będzie mi raczej przeszkadzać.

Musiałbyś kupić przejściówkę z dużego systemu. AF będzie działać wolno. Według mnie nie ma to sensu w przypadku kitów. Nie wiem ile kosztuje przejściówka, ale za używane kity zapłacisz niedużo. 40-150 kupiłem i sprzedałem za 350zł. Cen 14-42 nie znam, ale pewnie też w tej okolicy.

robertos102
5.01.16, 23:18
.... Teoretycznie zamiast brać kita np. do Olka M10, mógłbym od razu wziąć samo body...

Nie opłaca się bo w zestawie z Olkiem kity ( 12-50, 14-42 ) wychodzą całkiem tanio, z resztą nie tylko te z tych entry level...
No a z drugiej strony pod Olkowe body będziesz podpinał dużego kita z 43, raz że będzie wolniej,a dwa że wszystko będzie większe...


........ + jakąś stałke...

To podstawa,coś szybkiego i ostrego. Z resztą jak wszystkie szkła z mikrusów :-)

edelwolf
5.01.16, 23:44
oka, to w takim razie zapominam o tamtych kitach :P

fret
6.01.16, 00:07
Ja bym to zrobił zupełnie inaczej :) Zostawiłbym 40D, dokupiłbym nowy 50/1,8, a później jeszcze 85/1,8 i masz genialny sprzęt do fotografowania młodej modelki za pół ceny w porównaniu z innymi systemami. Dodatkowo do Canona łatwo jest dokupić jakąś lampkę do zdjęć w domu. Na wycieczki zabierałbym jakiś kompakt. Spokojnie zastąpi Olka z kitem.

robertos102
6.01.16, 00:21
Ironia dzisiejszych czasów. Zbyt dużo jest do wyboru:grin:
Imho zostałbym przy bezlusterkowcu, no ale to tylko moje zdanie.
Jak nie a6000 to bierz Olka 10 albo 10II a będzie Pan zadowolony :lol: Na początek możesz zostać przy samych kitach, które przecież nawet całkiem fajnie rysują...Z czasem można poszukać fajnej stałki, jak nie zależy Ci na szybkim af to Panas 20. Genialne szkło za małą kasę.
A jak wężej i pod portret to systemowe 45 1.8. Równie dobre ale w moim odczuciu specyficzne, trzeba je polubić.
pozdr.
R/

edyta: Do domowego użytku jest tania lampka, nissni i40 i kosztuje około 6 stówek.

edelwolf
6.01.16, 00:34
zostawienie 40-tki byloby najlatwiejsze, to fakt :P
Ale juz pozbylem sie swoich 2 obiektywow.
Mozna powiedziec, ze "zapragnalem" czegos mniejszego, czegos nowszego... z dwoch powodow.
Raz, ze od dluzszego czasu znacznie mniej korzystam z aparatu, a dwa mam w pamieci jak szwedajac sie gdzies na wyjazdach, 40D z podpietym 17-40L dawala o sobie mocno znac, wiszac mi na ramieniu.
Wtedy zrodzil sie pomysl tej wymiany dotyczacej obecnych obszarow fotografowania a potem doszedl temat przyszlej modelki ;)

fret
6.01.16, 00:46
No to popatrz sobie na ceny szkieł podobnych do 50/1,8 i 85/1,8 w innych systemach. Moim zdaniem w tej sytuacji pozbywanie się 40D nie ma sensu, a Olek z kitem nie jest mistrzem jasności i są kompakty, które spokojnie go zastąpią na wycieczkach.

epicure
6.01.16, 00:51
Zaciekawiła mnie ta teza, mógłby kolega rozwinąć ją?

W sumie mógłbym, ale kolega zrobił to już za mnie:


...od dluzszego czasu znacznie mniej korzystam z aparatu, a dwa mam w pamieci jak szwedajac sie gdzies na wyjazdach, 40D z podpietym 17-40L dawala o sobie mocno znac, wiszac mi na ramieniu.

robtor
6.01.16, 01:23
W sumie mógłbym, ale kolega zrobił to już za mnie:Nie widzę kompletnie związku pomiędzy moją prośbą o rozwinięcie tezy a tym co kolega cytuje. Ale w sumie to kolega oczywiście nic nie musi, tylko nie wiem czy mógłby... :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

epicure
6.01.16, 01:49
Nie widzę kompletnie związku pomiędzy moją prośbą o rozwinięcie tezy a tym co kolega cytuje.

A ja widzę. Mamy pat :)

robtor
6.01.16, 02:34
A ja widzę...
Ja nie wiem co kolega widzi, za to ja widzę brak chęci do udzielenia odpowiedzi i rozwinięcia swojej mysli. Obowiązku udzielania odpowiedzi na pytania oczywiście nie ma... dobrej nocy życzę :)

epicure
6.01.16, 02:41
Ale co tu tłumaczyć? Są ludzie, którym nie chce się dźwigać nieporęcznej lustrzanki. Mam udowadniać teraz, że Ziemia nie jest płaska?

robertos102
6.01.16, 08:27
No to popatrz sobie na ceny szkieł podobnych do 50/1,8 i 85/1,8 w innych systemach. Moim zdaniem w tej sytuacji pozbywanie się 40D nie ma sensu, a Olek z kitem nie jest mistrzem jasności i są kompakty, które spokojnie go zastąpią na wycieczkach.

50ki ze światłem 1.8 są podobne cenowo w innych systemach,przepaści nie ma ;-)
No i przecież dobre kompakty typu lx100,rx100III wcale mało nie kosztują. Na początku nie trzeba kupować olka wraz z jedną lub kilkoma stalkami. Można śmiało pozbawić się kitem i spokojnie uzbierać na coś ciekawego. Rynek wtórny oferuje sporo,co jakiś czas są też ciekawe promocje ze zwrotem kasy itp.

fret
6.01.16, 12:50
50ki ze światłem 1.8 są podobne cenowo w innych systemach,przepaści nie ma ;-)
...

To kiedy wg Ciebie zaczyna się przepaść? Olek jest tylko nieco ponad dwa razy droższy. Sony chyba też ze dwa razy.

robertos102
6.01.16, 13:35
Wystarczy poszukać np.na allegro.
A wracając do tematu, to autor dostał już chyba sporo wystarczających informacji co kupić. Teraz już tylko pozostaje mu wybranie odpowiedniego systemu. Myśle,że wejdzie w bezlusterkowce a dokładniej w m43 :-)

edelwolf
6.01.16, 17:51
Myśle,że wejdzie w bezlusterkowce a dokładniej w m43 :-)

Też tak myślę. Trzeba zacząć przygodę z m43 ;)

robertos102
6.01.16, 20:42
To pochwal się za jakiś czas co kupiłeś....no i czy jesteś zadowolony z wyboru :-)
pozdr.
R/
p.s. dobrze by było jakbyś miał okazję przed zakupem pomacać i pofocić próbnie tym co Cię szczególnie interesuje ;-)

edelwolf
6.01.16, 23:36
jak kupie na pewno sie pochwale i zadomowie sie tu na dluuuzej ;)
A co do macania, to jeszcze sie wybiore dokladnie wszystko potestowac, bo poki co tylko tak wstepnie macalem wylaczone aparaty

robertos102
7.01.16, 21:29
jak kupie na pewno sie pochwale i zadomowie sie tu na dluuuzej ;)
A co do macania, to jeszcze sie wybiore dokladnie wszystko potestowac, bo poki co tylko tak wstepnie macalem wylaczone aparaty

Ja zawsze jak kupuje coś nowego to idę do zaprzyjaźnionego FJ w moim mieście i sprawdzam każde interesujące mnie body organoleptycznie oraz pstrykam zdjęcia testowe z różnymi dostępnymi szkłami. To pomaga w podjęciu decyzji.
Ważna jest też ergonomia puszki,w końcu jakiś czas będziesz z niej korzystał.
pozdr.
R/

Iwo
8.01.16, 01:06
Po waszych wypowiedziach skłaniam się w kierunku Olympusa E-M10, ale ciężko mi tak do końca zdecydować. A mając do wyboru E-M10 i E-M5, który bardziej polecacie ?

Jeśli nie potrzebujesz bardzo dobrej stabilizacji i uszczelnianego korpusu, to polecam e-m10.
Jeśli nie potrzebujesz uszczelnianego korpusu, to polecam e-m10 w wersji II.
Jeśli potrzebujesz uszczelniany korpus, to polecam e-m5.

robertos102
8.01.16, 11:11
Z tego co kolegą napisał wyżej, najlepszym rozwiązaniem jest em10 mark 2.

epicure
8.01.16, 11:16
Lepiej wziąć tańszy korpus i ciekawsze szkła, niż bujać się z kitem.

szamaniec
8.01.16, 11:34
Lepiej wziąć tańszy korpus i ciekawsze szkła, niż bujać się z kitem.

Kita można zmienić, stabilizacji nie da się powiększyć.

epicure
8.01.16, 11:38
Ta stabilizacja jest przereklamowana. Po pierwsze: AUTO ISO nie pozwala z niej w pełni skorzystać, trzeba schodzić z czasem manualnie. Po drugie: w praktyce statyczne sceny zdarzają się bardzo rzadko, więc i tak trzeba pracować na krótkich czasach, na których lepsza stabilizacja do niczego się nie przyda.

Stablizacja z E-M10 I zupełnie wystarczy, szczególnie z jasnym szkłem.

szafir51
8.01.16, 11:41
pierwszy E-M10 ma stabilizację 3-osiową ale nową, o wydajności zbliżonej do E-M5 mark I. Daje radę:
165005
300 mm (ekwiwalent 600 dla FF) i 1/2 s z ręki. Trochę mydlane ale to już kwestia obiektywu.

epicure
8.01.16, 11:43
A jakie jest realne zastosowanie dla 600 mm i 1/2 s, nie licząc zdjęć testowych z parapetu? :D

szamaniec
8.01.16, 11:47
Ta stabilizacja jest przereklamowana. Po pierwsze: AUTO ISO nie pozwala z niej w pełni skorzystać, trzeba schodzić z czasem manualnie. Po drugie: w praktyce statyczne sceny zdarzają się bardzo rzadko, więc i tak trzeba pracować na krótkich czasach, na których lepsza stabilizacja do niczego się nie przyda.

Stablizacja z E-M10 I zupełnie wystarczy, szczególnie z jasnym szkłem.

Ale nie odbiegajmy od układu odniesienia. Parę złotych zaoszczędzonych na kupnie najtańszego OMD nie pozwoli na zakup lepszego szkła. To prawie jak egzegeza perykopy.
Patrz mi na usta - wydajniejsza stabilizacja jest bardziej użyteczna niż słabsza stabilizacja :) W mojej amatorskiej twórczości była często gwarantem udanego zdjęcia, bo niestety częściej można sobie pozwolić na obiektywy ciemne niż jasne.

epicure
8.01.16, 11:51
Patrz mi na usta - wydajniejsza stabilizacja jest bardziej użyteczna niż słabsza stabilizacja :)

Tylko teoretycznie, bo w praktyce nie jest receptą na brak jasnego obiektywu. Nie robiłbym wielkiej sprawy z różnicy rzędu 1 EV w skuteczności działania stabilizacji - nie tędy droga...

szamaniec
8.01.16, 11:56
Tylko teoretycznie, bo w praktyce nie jest receptą na brak jasnego obiektywu. Nie robiłbym wielkiej sprawy z różnicy rzędu 1 EV w skuteczności działania stabilizacji - nie tędy droga...

Baba swoje,chłop swoje :)

szafir51
8.01.16, 11:56
A jakie jest realne zastosowanie dla 600 mm i 1/2 s, nie licząc zdjęć testowych z parapetu? :D
Nie wiem, może sprawdzenie wydajności stabilizacji? Wiem, że mogę spokojnie robić tym obiektywem nieporuszone zdjęcia przy czasach 1/20 s. A że jest to dość leciwa konstrukcja, trzeba ją przymykać do f/8 żeby obraz był w miarę użyteczny. Zamiast ISO6400 i czasu 1/100 mogę spokojnie ustawić ISO1600 i czas 1/25 :)

Zresztą ja nie o tym. Chodziło mi o to, że 3-osiowa stabilizacja E-M10 to nie jest ta sama, która była w E-PL-ach.

epicure
8.01.16, 12:02
Zamiast ISO6400 i czasu 1/100 mogę spokojnie ustawić ISO1600 i czas 1/25 :)

No dobrze. A zupełnie z ciekawości: jakie rzeczy fotografujesz teleobiektywem na 1/25 s? Możesz pokazać choćby jedno prawdziwe (niekoniecznie swoje) zdjęcie, takie które ma jakąś wartość estetyczną, na którym taki czas byłby optymalny?

szafir51
8.01.16, 13:07
http://dobas.art.pl/blog/zuiko_digital_ed_300_pro_test_and_sample/ --> E-M1 + m.ZD 300 f/4 PRO 1/40s f/4 ISO 200 :)

epicure
mam tylko takie wrażenie, czy się mnie czepiasz? Napisałem wcześniej, że to tylko sprawdzenie wydajności korpusu - wg mnie całkiem dobrej. Czy ktoś to wykorzysta czy nie i w jaki sposób - nie wnikam.

jkr
8.01.16, 13:09
Ale nie odbiegajmy od układu odniesienia. Parę złotych zaoszczędzonych na kupnie najtańszego OMD nie pozwoli na zakup lepszego szkła. To prawie jak egzegeza perykopy.
Patrz mi na usta - wydajniejsza stabilizacja jest bardziej użyteczna niż słabsza stabilizacja :) W mojej amatorskiej twórczości była często gwarantem udanego zdjęcia, bo niestety częściej można sobie pozwolić na obiektywy ciemne niż jasne.
Z tym muszę się zgodzić.

epicure
8.01.16, 13:27
http://dobas.art.pl/blog/zuiko_digital_ed_300_pro_test_and_sample/ --> E-M1 + m.ZD 300 f/4 PRO 1/40s f/4 ISO 200 :)

Jest tylko jeden szkopuł: dobas miał przetestować szkło i coś o nim napisać, więc zrobił kilka zdjęć pokazujących, jak stabilizacja pracuje w ekstremum. Sądzisz jednak, że fotografując w innych okolicznościach ryzykowałby poruszenie zwierza na tak długim czasie ekspozycji? Myślisz, że za wszelką cenę trzymałby się ISO 200, podczas gdy ISO 400 czy nawet 800 wcale nie pogorszyłoby jakości, a zwiększyłoby szansę wykonania poprawnego zdjęcia kilkukrotnie? Tu widzisz tylko jedno wyselekcjonowane zdjęcie, które się udało, ale nie widzisz tych wszystkich zdjęć, które nie wyszły, bo zwierzyna się delikatnie poruszyła. Na 1/40 s nie ryzykowałbym nawet robienia portretów pozującemu człowiekowi, a co dopiero na 1/25 s. Na takim czasie można sobie zrobić no najwyżej jakiś widoczek.


epicure
mam tylko takie wrażenie, czy się mnie czepiasz?

Nie Ciebie się czepiam, tylko idei, że dla amatora z kitowym zestawem kluczowe będzie to, czy będzie miał stabilizację o skuteczności 3 EV czy 4 EV. Oprócz zdjęć testowych niczego tak naprawdę dzięki tej dodatkowej działce nie osiągnie. Jeśli wybór pierwszy okaże się tańszy, a za zaoszczędzone pieniądze będzie można szybciej uzbierać kasę na jaśniejszy obiektyw, to druga opcja nie ma za wiele sensu moim zdaniem. Dla amatora z kitowym zestawem kluczowe jest co innego: jak najszybciej pozbyć się kita.

geo
8.01.16, 13:40
SAMSUNG NX500 1990 plus NALESNIK 30 mm f2.0 UZYWKA 650 zł
mamy zestaw bardzo nowoczeny, jasny obiekyw bardzo dobre iso, fimy nalepsze jakie widzialem.

szafir51
8.01.16, 13:47
Nie Ciebie się czepiam
To przepraszam, odniosłem mylne wrażenie


tylko idei, że dla amatora z kitowym zestawem kluczowe będzie to, czy będzie miał stabilizację o skuteczności 3 EV czy 4 EV
Tu się zgadzam. Dlatego napisałem, że E-M10 ma naprawdę dobrą stabilizację - mimo tego, że "tylko" 3-osiową. Mark II może mieć lepszą stabilizację i to jest jeden (ale tylko jeden) z argumentów na jego korzyść. Bo ma też "trochę" lepszy wizjer, elektroniczną migawkę i kilka innych bajerów, których poprzednik nie ma.


Dla amatora z kitowym zestawem kluczowe jest co innego: jak najszybciej pozbyć się kita.
Tutaj się nie zgodzę. Jestem amatorem, mam kilka obiektywów i "kitowca" pozbywać się nie zamierzam. Na domiar złego (dobrego) mam tego elektronicznego malucha 14-42EZ. Jest bardzo uniwersalny i znakomicie sprawdza mi się przy filmowaniu dzieciaka. Biorąc pod uwagę cenę i rozmiar nie ma co się czepiać. Dekielka 9 f/8 też używam i co więcej bardzo tą zatyczkę lubię.

szamaniec
8.01.16, 14:29
Jest tylko jeden szkopuł: dobas miał przetestować szkło i coś o nim napisać, więc zrobił kilka zdjęć pokazujących, jak stabilizacja pracuje w ekstremum. Sądzisz jednak, że fotografując w innych okolicznościach ryzykowałby poruszenie zwierza na tak długim czasie ekspozycji? Myślisz, że za wszelką cenę trzymałby się ISO 200, podczas gdy ISO 400 czy nawet 800 wcale nie pogorszyłoby jakości, a zwiększyłoby szansę wykonania poprawnego zdjęcia kilkukrotnie? Tu widzisz tylko jedno wyselekcjonowane zdjęcie, które się udało, ale nie widzisz tych wszystkich zdjęć, które nie wyszły, bo zwierzyna się delikatnie poruszyła. Na 1/40 s nie ryzykowałbym nawet robienia portretów pozującemu człowiekowi, a co dopiero na 1/25 s. Na takim czasie można sobie zrobić no najwyżej jakiś widoczek.



Nie Ciebie się czepiam, tylko idei, że dla amatora z kitowym zestawem kluczowe będzie to, czy będzie miał stabilizację o skuteczności 3 EV czy 4 EV. Oprócz zdjęć testowych niczego tak naprawdę dzięki tej dodatkowej działce nie osiągnie. Jeśli wybór pierwszy okaże się tańszy, a za zaoszczędzone pieniądze będzie można szybciej uzbierać kasę na jaśniejszy obiektyw, to druga opcja nie ma za wiele sensu moim zdaniem. Dla amatora z kitowym zestawem kluczowe jest co innego: jak najszybciej pozbyć się kita.

Masz rację, ale psychologicznie rzecz ujmując jeśli 3ev to 2,5 ev a z 4 zostało 3,5 albo mniej to nie dziw mi się że tak się upieram. Ostatnio żubr gapił się na mnie i czekał aż mu fotę życia zrobię - niestety bez stabilizacji z E3 poległem na starcie. ( ręku był E510)
E3 robiłem operę w Pszczynie w parku w plenerze, podpięty był 50-200 i cieszyłem się jak głupi że dałem rady mieć taką pamiątkę.

MAF
8.01.16, 14:35
SAMSUNG NX500 1990 plus NALESNIK 30 mm f2.0 UZYWKA 650 zł
mamy zestaw bardzo nowoczeny, jasny obiekyw bardzo dobre iso, fimy nalepsze jakie widzialem.

Zgoda jest aparat z fajnym, choć mało uniwersalnym szkłem w dobrej cenie. Ale co dalej?

robertos102
8.01.16, 15:18
SAMSUNG NX500 1990 plus NALESNIK 30 mm f2.0 UZYWKA 650 zł
mamy zestaw bardzo nowoczeny, jasny obiekyw bardzo dobre iso, fimy nalepsze jakie widzialem.

Nie rozumiem........
Po co kupować "coś" co zaprzestało produkcji??
Przecież nowoczesny Olek 10 II z gamą szkieł maści wszelakiej to dużo lepsze rozwiązanie....

szamaniec
8.01.16, 15:46
Nie rozumiem........
Po co kupować "coś" co zaprzestało produkcji??
Przecież nowoczesny Olek 10 II z gamą szkieł maści wszelakiej to dużo lepsze rozwiązanie....

Nie poruszaj tego tematu, znam pewnego producenta co już raz produkcję zakończył :)

POLM
8.01.16, 15:47
SAMSUNG NX500 1990 plus NALESNIK 30 mm f2.0 UZYWKA 650 zł
mamy zestaw bardzo nowoczeny, jasny obiekyw bardzo dobre iso, fimy nalepsze jakie widzialem.
Trochę szkoda osób które weszły w sumie dobrze zapawiadajacy się system - który producent niespodziewanie uśmiercił (przynajmniej w europie). Trzeba przyznać że aktualnie atrakcyjny cenowo -ale powoli już tylko używany i bez perspektyw. Chyba że będzie niespodzianka i jak mówiły plotki Nikon przejmie ten dział Samsunga ;-). Sprzęt dla hazardzisty ;-)

robertos102
8.01.16, 18:14
Nie poruszaj tego tematu, znam pewnego producenta co już raz produkcję zakończył :)

Co nie zmienia faktu, że na razie samsung rezygnuje. Co będzie dalej, zobaczymy. Ale ja niestety nie ryzykowałbym mając do dyspozycji jeden z najstarszych systemów bezlusterkowców :-)

edelwolf
2.02.16, 08:39
Ponownie wroce i troszke odswieze temat.
Nie mam parcia aby kupowac aparat na juz stad tak rozlozony wnczasie zakup.
Ale ostatnio mialem okazje troche bardziej poobcowac z 3 aparatami, ktore mnie najbardziej interesuja.
No i niestety - najgorzej lezal w dloni olympus om-d e-m10 mark 2. Mimo swietnego wygladu i wielu plusow jakie poiada ten aparat, jest on po prostu za maly, nie czuje wygody majac go w reku.
Zdecydowanie lepiej, w pelni akceptowalnie wypadl
Sony a6000 oraz fuji x-t10.
I ostatnio wlasnie Fuji coraz bardziej mnie do siebie przyciaga, wygladem, jakoscia zdjec itp.
Jezeli mialbym go kupowac to niestety z tym slabszym kitowym obiektywem aby zmiescic sie w budzecie.
Ktos ma jakies doswiadczenia z Fuji? Najlepiej tym modelem.

viruuss
2.02.16, 09:22
w tej kwocie kupisz panasa GX7 w kpl. z 20/1,7

epicure
2.02.16, 09:26
Ktos ma jakies doswiadczenia z Fuji? Najlepiej tym modelem.

Ktoś ma... ;)

http://www.epicure.pl/fujifilm-x-t10-mniej-znaczy-wiecej/

szafir51
2.02.16, 10:12
również mam doświadczenia - bardzo udany model. Tylko skrzydła rozwinie z nieco lepszymi obiektywami niż podstawowy zoom :(

robertos102
2.02.16, 14:04
....
No i niestety - najgorzej lezal w dloni olympus om-d e-m10 mark 2. Mimo swietnego wygladu i wielu plusow jakie poiada ten aparat, jest on po prostu za maly, nie czuje wygody majac go w reku....

No niestety Olek również dla mnie jest niewygodny, nawet z zamocowanym gripem. Z lampką ( mimo iż małą ) robi się kompletnie nie wygodny.
Nadrabia za to urokiem osobistym :olekrulez2:



Zdecydowanie lepiej, w pelni akceptowalnie wypadl
Sony a6000 oraz fuji x-t10.
I ostatnio wlasnie Fuji coraz bardziej mnie do siebie przyciaga, wygladem, jakoscia zdjec itp.
Jezeli mialbym go kupowac to niestety z tym slabszym kitowym obiektywem aby zmiescic sie w budzecie.
Ktos ma jakies doswiadczenia z Fuji? Najlepiej tym modelem.

Ze względu za stylistykę duży plus dla Fuji. Mi się bardzo podoba. Jednak ja na Twoim miejscu, zobaczyłbym na rynek szkieł używanych do tych dwóch modeli. Zastanowił bym się co będę potrzebował poza kitem i w jakich cenach są takie właśnie szkła.
Imho w tym temacie wygrywa A6000 mimo iż jest okrutnie paskudne:wink: Żona za A6000 z kitem 16-50 zapłaciła coś około 2300. Kit mimo iż słaby został ( podobno 18-55 lepszy) , dokupiła na alle 50 1.8 ( świetne szkło mimo niskiej ceny), teraz szuka czegoś szerokiego w "dobrej cenie" . Oprócz tego można dokupić przejściówkę i za niewielkie pieniądze można bawić się pleśniakami.
pozdr.
R/

edit.: Aha, no i nie czytaj recenzji o Fuji napisanej przez kolegę epicure .............bo wtedy raczej kupisz Fuji:grin:

MAF
2.02.16, 16:46
Ktos ma jakies doswiadczenia z Fuji? Najlepiej tym modelem.

Fuji ma świetne obiektywy - IMHO najciekawszy w tej chwili system bezlusterkowy, choć m43 też nie jest zły - pytanie tylko czy będziesz kupował inne szkła, czy pozostaniesz z kitem?

Nie każdy potrzebuje wielu różnych obiektywów, ja ostatecznie zostałem tylko z jednym :-)

edelwolf
2.02.16, 17:15
Na pewno przez jakis czas, rok minimum będę latał z kitem ( choć chyba nie jest on aż taki kiepski?)
Dopiero później będę chciał dokupić jakiś obiektyw, najpewniej stałkę.

Recenzję od Epicure przeczytam dziś wieczorem i może wtedy już będę wiedział na 100%, że to właśnie to :P

jkr
2.02.16, 21:14
Aha, no i nie czytaj recenzji o Fuji napisanej przez kolegę epicure .............bo wtedy raczej kupisz Fuji:grin:
Po tej lekturze kilka osób kupiło, ja sam jestem nim zainteresowany.

robertos102
2.02.16, 21:37
Po tej lekturze kilka osób kupiło, ja sam jestem nim zainteresowany.

Skąd ja to znam:grin:

MAF
3.02.16, 00:33
Na pewno przez jakis czas, rok minimum będę latał z kitem ( choć chyba nie jest on aż taki kiepski?)
Dopiero później będę chciał dokupić jakiś obiektyw, najpewniej stałkę.

Recenzję od Epicure przeczytam dziś wieczorem i może wtedy już będę wiedział na 100%, że to właśnie to :P

Jeśli zamierzasz pozostać na razie przy kicie to kupiłbym Fuji. Będzie większy, ale 16mm na szerokim końcu w Fuji to wyraźnie szerzej niż 14mm w Olympusie, a znowu wielkościowo dramatu nie ma.
http://camerasize.com/compact/#620.421,633.92,ha,t

Do tego dostaniesz trochę lepszą matrycę.

Porównując Fuji z m43 zwróć uwagę na inny w tej chwili profil pozostałych obiektywów. Fuji stawia raczej na jaśniejsze konstrukcje. Droższe i większe przez to.

Np.: http://camerasize.com/compact/#620.422,633.383,ha,t lub http://camerasize.com/compact/#620.408,633.411,ha,t czy http://camerasize.com/compact/#620.456,633.93,ha,t

Choć są też mniejsze konstrukcje (np.: http://camerasize.com/compact/#620.498,633.411,ha,t), ale nie w każdej ogniskowej jest wybór.

Zastanów się jakie szkła chcesz kupić w następnej kolejności - o ile już jesteś w stanie to przewidzieć :-) - ile będą kosztować i jakie są duże (czy będzie Ci się chciało je nosić?)

Czasami rozmiar ma znaczenie - dużo chętniej zabieram na wycieczki Olympusa E-M10 niż Canona 5D.

edelwolf
3.02.16, 01:04
Akurat to, ze Fuji jest troche wiekszy od Olka nie sprawia mi zadnych problemow, wiecej plusow.
Jest zdecydowanie mniejszy niz byly C40D i to juz wystarczy ;)

Co do obiektywow to zalezy tez jak bedzie sprawowal sie kit.
Bo albo go zostawie i dokupie jakas stalke albo zaczne od wymiany kita na cos z lepszym swiatlem.
Wszystko wyjdzie w praniu ;)

Tak czy siak, musze bardzo podziekowac wam wszystkim tutaj, za dobra pomoc ;)
PS. nawet jak dolacze do rodziny Fuji to mysle, ze bede tu dalej zagladal :P

sepi19
3.02.16, 01:33
Kodak Retina III albo jak bardziej kompaktowy do kieszeni to Beltica z Tessarem ;) ;)
Wybaczcie, jakoś mnie ostatnio tak nerw wziął na ten onanizm sprzętowy.

robertos102
3.02.16, 08:37
Wybaczcie, jakoś mnie ostatnio tak nerw wziął na ten onanizm sprzętowy.

Taka ironia dzisiejszych czasów...

szafir51
3.02.16, 09:13
Bez przesady. Dzień krótki, zimno, pochmurno, światło przez większość czasu mało ciekawe. Dobra okazja do kwękania o przewadze Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
Cały ten "onanizm sprzętowy" ma swoją pozytywną stronę - najczęściej kończy się robieniem zdjęć :)

viruuss
3.02.16, 10:19
Cały ten "onanizm sprzętowy" ma swoją pozytywną stronę - najczęściej kończy się robieniem zdjęć :)
jesteś pewien ?

robertos102
3.02.16, 13:00
Bez przesady. Dzień krótki, zimno, pochmurno, światło przez większość czasu mało ciekawe. Dobra okazja do kwękania o przewadze Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
......

O przepraszam, już dłuższy prawie o 1.5h:razz:


.........
Cały ten "onanizm sprzętowy" ma swoją pozytywną stronę - najczęściej kończy się robieniem zdjęć :)

Tylko w skrajnych przypadkach:-P

edelwolf
9.02.16, 12:33
No więc stało się.
Tak jak obiecywałem daję znać co ostatecznie kupiłem.
Kilka chwil temu odebrałem od kuriera swojego nowiutkiego, pięknego Fuji X-T10 z 16-50
:D :D :D

fret
9.02.16, 17:09
...
Kilka chwil temu odebrałem od kuriera swojego nowiutkiego, pięknego...

Jedni cieszą się z pięknych zdjęć, a inni z pięknych aparatów... ;)

epicure
9.02.16, 17:12
Jeszcze inni z niczego się nie cieszą ;)

fret
9.02.16, 17:16
Jeszcze inni z niczego się nie cieszą ;)

Cieszą się, ale pewnie na innych forach :D

edelwolf
9.02.16, 19:18
Jedni cieszą się z pięknych zdjęć, a inni z pięknych aparatów... ;)

najlepiej jest się cieszyć i z tego i z tego bo z drugiej strony co to za przyjemność korzystać z brzydkiego a może bardziej z nijakiego sprzętu, który nie wywołuje żadnych emocji

Rafał Czarny
9.02.16, 19:36
Tych fudżików nie da się trzymać. Moim zdaniem wygodne są tylko aparaty, do których można przykręcić pionowy grip. Dotyczy to zwłaszcza bezlusterkowców. Odkąd mam OMD-5 z gipem polubiłem te maleństwa. Wcześniej miałem m.in. Panasonic GF-1. Komfort taki sam jak w kanciastych fuji, czyli żaden*. Bajerancki wygląd to za mało.

* To moja subiektywna opinia.

epicure
9.02.16, 19:43
Przez dziesięciolecia jakoś się te aparaty trzymało i nie było problemu. Ja też z tym problemu nie mam. Aparat fotograficzny to nie kilof :)

edelwolf
9.02.16, 19:44
i jestem w stanie się zgodzić z tą opinia, choć jak to opinia ilu ludzi tyle ich jest ;)
Mi osobiście tego fuji trzyma się znacznie lepiej niż M10 oraz M5. Dlatego po dokładnym macaniu i pstrykaniu odpuściłem sobie olympusy.

Rafał Czarny
10.02.16, 10:18
Przez dziesięciolecia jakoś się te aparaty trzymało i nie było problemu.

Przez dziesięciolecia trzymało się... beznadziejnie. Co kto lubi. Można też założyć włosienicę na garba.

Rafał Czarny
10.02.16, 13:23
Mi osobiście tego fuji trzyma się znacznie lepiej niż M10 oraz M5. Dlatego po dokładnym macaniu i pstrykaniu odpuściłem sobie olympusy.

Dziwię się Twojej opinii. Zarówno fuji jak i olki bez gripa trzyma się równie kiepsko. Fotografuje się jak kompaktem. Z Twoich słów wynika, że przywiązujesz do ergonimii dużą wagę. I stąd moje zdziwienie.

Darekw1967
10.02.16, 15:52
No więc stało się.
Tak jak obiecywałem daję znać co ostatecznie kupiłem.
Kilka chwil temu odebrałem od kuriera swojego nowiutkiego, pięknego Fuji X-T10 z 16-50
:D :D :D

Witam !

Bardzo dobry wybor.
Zestaw z uniwersalnym zakresem zooma.
Aparat super...

Jakosc fot... Powalajaca.


Pozdrawiam

edelwolf
10.02.16, 18:34
Dziwię się Twojej opinii. Zarówno fuji jak i olki bez gripa trzyma się równie kiepsko. Fotografuje się jak kompaktem. Z Twoich słów wynika, że przywiązujesz do ergonimii dużą wagę. I stąd moje zdziwienie.

Przed zakupem nastawiałem się najbardziej na Olympusa, kwestia tylko czy M5 czy M10.
Ale po bliższym zapoznaniu się z Fuji, decyzja radykalnie się zmieniła.
Nie mówię, że jest idealnie (szczególnie jak do tej pory trzymałem C40D) ale ostatecznie Fuji wygrało. Po prostu było lepiej i tyle ;)
Bardzo możliwe, że w przyszłości dokupię jeszcze dedykowany grip - nie wykluczam tego.

Może chodzi tu o jakieś delikatne niuanse, które odpowiedzialne są za to, że ktoś jednak wybierze ten system a nie inny.
Tak czy siak jestem zadowolony z wyboru i teraz tylko pozostaje odkrywanie tych wszystkich pochlebnych opinii w praktyce ;)

Darekw1967
10.02.16, 21:53
Przed zakupem nastawiałem się najbardziej na Olympusa, kwestia tylko czy M5 czy M10.
Ale po bliższym zapoznaniu się z Fuji, decyzja radykalnie się zmieniła.
Nie mówię, że jest idealnie (szczególnie jak do tej pory trzymałem C40D) ale ostatecznie Fuji wygrało. Po prostu było lepiej i tyle ;)
Bardzo możliwe, że w przyszłości dokupię jeszcze dedykowany grip - nie wykluczam tego.

Może chodzi tu o jakieś delikatne niuanse, które odpowiedzialne są za to, że ktoś jednak wybierze ten system a nie inny.
Tak czy siak jestem zadowolony z wyboru i teraz tylko pozostaje odkrywanie tych wszystkich pochlebnych opinii w praktyce ;)

Witam !

Z czasem warto dokupic szklo 35/1.4
W poludnie w sloneczny dzien bez problemu mozesz na pelnej dziurze focic do 1/30000s !

Zauwaz, ze ten aparat ma migawke mechaniczna i elektroniczna i mozna dobrac konfiguracje tak aby aparat
odpowiednio korzystal z obu.

X-T10 mnie urzekl ze wzgledu na szeroki DR, duza szczegolowosc fot, szeroki zakres migawki, swietny wizjer, szybki AF i bardzo dobra ergonomie oraz dosc male gabaryty (aparat + obiektyw).
Latwo tym aparatem uzyskiwac kolory jak z analogowych filmow. ( Velvia, Astia i Provia).

http://www.fujifilmusa.com/products/digital_cameras/x/fujifilm_x_t10/expert_reviews/

Pozdrawiam

robertos102
12.02.16, 22:50
No więc stało się.
Tak jak obiecywałem daję znać co ostatecznie kupiłem.
Kilka chwil temu odebrałem od kuriera swojego nowiutkiego, pięknego Fuji X-T10 z 16-50
:grin: :grin: :grin:

Niedługo sam będę focił Fujikiem.
Jestem ciekawy czy wyjdzie mi to na dobre. No i będę miał bezpośrednie porównanie z a6000 żony.


Tych fudżików nie da się trzymać. Moim zdaniem wygodne są tylko aparaty, do których można przykręcić pionowy grip. Dotyczy to zwłaszcza bezlusterkowców. Odkąd mam OMD-5 z gipem polubiłem te maleństwa. Wcześniej miałem m.in. Panasonic GF-1. Komfort taki sam jak w kanciastych fuji, czyli żaden*. Bajerancki wygląd to za mało.

* To moja subiektywna opinia.

No niestety. Coś za coś. :)
Małe gabaryty, z koncepcją idącą bardziej w kierunku dizajnerskim niż wygodnej i ciekawej ergonomii mogą być utrapieniem dla nie jednego. U mnie jest podobnie, mam duże łapy i bez gripa wysoce niewygodnie. Nawet taki grip do Olka 10 niewiele zmienia...
Jak biorę do ręki zagrypioną a850 to czuję ulgę i "kulturę pracy" z tym urządzeniem. Jedna rzecz skutecznie mnie od niej odpędza na wycoieczkach czy spacerach - waga! Wtedy małe niewygodne ustrojstwa wygrywają bezkonkurencyjnie:wink:

Kacpero_1
13.02.16, 11:14
Witam !


Zauwaz, ze ten aparat ma migawke mechaniczna i elektroniczna i mozna dobrac konfiguracje tak aby aparat
odpowiednio korzystal z obu.



Pozdrawiam

czy w M-10 II też jest taka możliwość ?

epicure
13.02.16, 11:58
Jest migawka elektroniczna, ale nie przełącza się sama w razie potrzeby. Trzeba ją wybrać ręcznie.

Kacpero_1
13.02.16, 12:44
Jest migawka elektroniczna, ale nie przełącza się sama w razie potrzeby. Trzeba ją wybrać ręcznie.

no tak (tryb cichy)
zdziwiła mnie możliwość konfiguracji w Fuji aby aparat sam wybierał dlatego zapytałem czy w Olku jest też taka możliwość ?

slavko
28.02.16, 14:21
Wracając do szeroko pojętej ergonomii i guzikologii - ciekawe czy doczekamy się kiedyś w Olympusie rozwiązania jak z Fuji X-T1. Czyli klasycznego wyciągnięcia ustawień przysłony, czasu, ISO i korekcji ekspozycji na osobne pokrętła. Nie wiem jak inni, ale ja nadal uważam takie klasyczne rozwiązanie za najbardziej ergonomiczne. Jedno spojrzenie na aparat i wszystkie najważniejsze ustawienia ogarnięte wzrokiem.

nightelf
28.02.16, 14:41
Przecież czas i przysłonę masz na osobnych pokrętłach, w dodatku możesz zmodyfikować które pokrętło odpowiada za co.
Korekta ekspozycji na dedykowanym pokrętle jest w Pen F.

Koriolan
28.02.16, 15:30
ISO na osobnym pokrętle?? Po co??

koronax
28.02.16, 15:42
ISO na osobnym pokrętle?? Po co??

Żeby sobie można pokrętełkiem pokręcić . :mrgreen:

Rabbit
28.02.16, 15:53
tyle jest w Olku programowalnych przycisków, a ludziom wciąż mało :???:

DeWuTe
28.02.16, 19:50
Przed zakupem nastawiałem się najbardziej na Olympusa, kwestia tylko czy M5 czy M10.
Ale po bliższym zapoznaniu się z Fuji, decyzja radykalnie się zmieniła.
Nie mówię, że jest idealnie (szczególnie jak do tej pory trzymałem C40D) ale ostatecznie Fuji wygrało. Po prostu było lepiej i tyle ;)
Bardzo możliwe, że w przyszłości dokupię jeszcze dedykowany grip - nie wykluczam tego.

Może chodzi tu o jakieś delikatne niuanse, które odpowiedzialne są za to, że ktoś jednak wybierze ten system a nie inny.
Tak czy siak jestem zadowolony z wyboru i teraz tylko pozostaje odkrywanie tych wszystkich pochlebnych opinii w praktyce ;)

No to może doczekamy sie paru fotek z nowego aparatu?:shock:

slavko
29.02.16, 22:58
Wiem, wiem że są programowalne pokrętła, ale nadal trzeba spojrzeć na wyświetlacz żeby poznać aktualne ustawienia. Preferowałbym nieprogramowalne z nadrukowanymi wartościami jak za starych dobrych czasów ;) A pokrętło z ISO - na wycieczkach: plener, pomieszczenie, plener, pomieszczenie... - szybka zmiana ISO jest przydatna. I dzięki temu wszystkie najważniejsze ustawienia są pod ręką, zaglądanie do menu staje się zbędne.

Mcarto
1.03.16, 00:11
Wiem, wiem że są programowalne pokrętła, ale nadal trzeba spojrzeć na wyświetlacz żeby poznać aktualne ustawienia. Preferowałbym nieprogramowalne z nadrukowanymi wartościami jak za starych dobrych czasów ;) A pokrętło z ISO - na wycieczkach: plener, pomieszczenie, plener, pomieszczenie... - szybka zmiana ISO jest przydatna. I dzięki temu wszystkie najważniejsze ustawienia są pod ręką, zaglądanie do menu staje się zbędne.
Nie łapię... jak ustawisz sobie cały aparat np program 1 to wszystko jest ustawione pod Ciebie i zmieniasz wqtedy np tylko przysłonę ew. dodatkowo ekspozycje ale to można ogarnąć:wink:

epicure
1.03.16, 09:47
Chodzi o to, że trzeba patrzeć w ekran lub wizjer, żeby dowiedzieć się, jakie jest ustawione ISO.

apz
1.03.16, 12:39
Chodzi o to, że trzeba patrzeć w ekran lub wizjer, żeby dowiedzieć się, jakie jest ustawione ISO.

Albo na pokrętło....

epicure
1.03.16, 12:42
Albo na pokrętło....

Lepiej na pokrętło.

Mcarto
1.03.16, 14:43
Chodzi o to, że trzeba patrzeć w ekran lub wizjer, żeby dowiedzieć się, jakie jest ustawione ISO.
Wiem ale jak cały aparat jest ustawiony to tą jedną liczbę łatwo zapamiętać.